Oczywiście znalazłam tylko zwykłe czarne z chińskiej "skóry", które kompletnie mnie nie urzekło, dlatego postanowiłam zrobić je sama.
W empiku kupiłam różowy filcowy materiał.
Kosztował mnie on zaledwie 1,90zł.
W domu zaś znalazłam kawałek starego materiału, z którego wycięłam odpowiednie kształty, które w efekcie końcowym miały stać się sówką.
a to efekt końcowy...
Mam nadzieję, że moje etui będzie dla Was inspiracją. Pozdrawiam :)